Krewetkarium - korzeń, podłoże, rośliny - jak w tytule bez udziwnień.
Krewetkarium ma pełnić funkcję czysto dekoracyjną. Nie jest to zbiornik hodowlany stąd tyle zielska. Zresztą lubię zarośnięte zbiorniki.

Wymiary akwarium: 25x25x30 cm
Pojemność: 20L (wody jest ok. 15L)
Data założenia: Pod koniec kwietnia 2014 przed majowym weekendem
Oświetlenie: 1x 11W Aquael Decolight (świecę do 12 do 22)
Ogrzewanie: brak (temp. 22 - 23 'C)
Technika CO2: brak
Podmiany: 4l co tydzień = 3l zdemineralizowanej + 1l kranowit
Nawożenie: Easy Carbo codziennie 1 ml
Podłoże: Aqua Art Shrimp Sand
Filtr: Kaskada Atman JKA-MHF100

Parametry:
pH - 6,0
Gh - 3'
NO2 - 0 ppm/l
Innych póki co nie mierzę.

Obsada:
- krewetki red cherry (liczba nieznana )
W przyszłości może będą CR i CB.

Roślinki:
- mały heniek
- mech jawajski
- gwiazda wodna
- pistia

Dekoracje:
- łupina kokosa jako kryjówka do wylinek
- korzeń
- liście migdałecznika

Jak widać glon morderca nie ma serca Szyby póki co trochę zielone ale damy rade

Pierwsze zdjęcie - tuż po zalaniu
Drugie zdjęcie - po około miesiącu i wpuszczeniu zwierzaków
Trzecie zdjęcie - stan z dziś (obsada przy śniadaniu)

Zapraszam do oglądania i komentowania

Skomentuję tak: B.ładne

Dzięki Korzon
Ale odzew...

Mech troche poszedl w tany Przyciąć troszke i będzie super.

Akwarium bardzo przyjemne dla oka Tnij mchy i małego henia ile tylko wlezie, wtedy fajnie się rozkrzewią.Pozdrawiam!

Jak ciąć jak ręce mi się w tej kostce prawie nie mieszczą

Bardzo fajne szkiełko.
Jedyne co mogę doradzić to wyjmij na czas zdjęcia tego morderce - termometr.
Bardzo ładnie rosną Ci roślinki.

Ciachnąłem mchy.
Jakby ktoś chciał troszke oddam-troche-mchu-jawajskiego-t2910.html

Pokaż Marcinie jak teraz wygląda z CR i Biene - nie przejmuj się że łysawo po przycince

Fajne szkiełko, ale jeśli planujesz CR bądź CB na pewno muszisz podnieść GH do 6-7

tomhur napisał(a):Pokaż Marcinie jak teraz wygląda z CR i Biene - nie przejmuj się że łysawo po przycince

Mówiłem, że nie ma zbytnio co pokazywać bo ostro przyciąłem rośliny, oskubałem mech z korzenia i łyso strasznie ale jak bardzo chcesz to proszę

Co się zmieniło w zbiorniku:
- wyleciała pistia do innego akwa bo zabierała za dużo światła
- wyleciała łupina kokosa, krewety i tak wyliniały się gdzie popadnie i z niej nie korzystały
- doszła althernathera reinecki do odratowania do czasu modernizacji oświetlenia w innym akwarium
- mech po przycince wymieszał się troszkę z trawnikiem, wyłuskiwanie pojedynczych gałązek z heńka to koszmar
- doszli długo oczekiwani mieszkańcy crystal red i biene (podziękowania dla tomhura)
- akwarium troszkę zaszło glonem (walczymy z tym )

Przepraszam za jakość zdjęć - niestety tylko z komórki. (Muszę kiedyś Dragonite na kawę zaprosić )
Z braku czasu zdjęcia robione na spontana bez mycia szybek i sprzątania w baniaku. Nie bijcie.

I drugi rzut zdjęć

Mi się bardzo podoba, wcale tak łyso nie jest Szczególnie w oko mi wpadł kącik Pogostemon Helferi... Tam będą Ci się lęgły maluchy na potęgę.
Widzę że wybarwienia Crki i Biene nie straciły mimo całkowicie innych warunków wody w porównaniu do tych w jakich się urodziły. Cieszę się z tego powodu
Podejrzewam że GH już dawno nie jest na poziomie 3 - inaczej RC raczej by nie funkcjonowały Co do GH dla Crystali to polecałbym 4-5, ale skoro trzymasz z neocaridiną, celuj bardziej w 5,5-6,0 przy KH 1-2. PH im niżej tym lepiej (u mnie na 5,5) - staraj się aby nie przekraczało 6,2-6,3.
Dobrze by było gdybyś podał jakie parametry obecnie w baniaku
Pistia dobra na azotany, krewetki również wolą cień, ale ja również usunąłem ją
Dobrze że poleciał kokos, kryjówek pod roślinkami mają mnóstwo robaczki.
Koszmar to wiązać do korzenia mech - tego to ja nienawidzę ;P
Glony, glony... Wiem że denerwują, ale akurat w krewetkarium to pokarm dla naszych pociech Ważna jest tylko czysta przednia szyba - reszta niech delikatnie porasta, szczególnie korzonek
A za CRki i Biene nie musisz dziękować Ważne aby dobrze się czuły i rosły

Dobrze mi się wydaję że to jajeczka? Jeśli się nie mylę to dwie biene i jedna crystalka noszą jajka... Ale zrobić wszystkim fotkę w tym gąszczu nie sposób.
No ciekawe co z tego będzie. Widziałem że kreweciarze strasznie demonizują podłoże aqua artu. Jednak u mnie póki co żadnego zgonu (naliczyłem wczoraj przy żarełku 16 sztuk - 11 biene i 5 cr - czyli tyle ile wpuściłem). Trzy samice SS objajczone...
No zobaczymy tfu tfu.

Ogólnie reszta bez zmian.
Wróciła pistia bo w 60l jej się nie podobało.
Mech rośnie jak wariat i na dobre wplątał się w trawnik. Co chwila go wyskubuje gałązka po gałązce

Glon ma się dobrze. Czyli sielsko i spokojnie tylko mikołaja wyglądać

Dokładnie - jajeczka Gratuluję, choć do całkowitego sukcesu jeszcze kawałek Muszą jeszcze donosić i maluszki muszą przetrwać pierwszy tydzień. Ale bądźmy dobrej myśli, skoro trzy z 16 sztuk nosi jajka, to znaczy że im dobrze jak jest. Staraj się utrzymywać parametry (aby przewodność nie skoczyła do góry).
Podoba mi się twój zbiorniczek, ale mógłbyś gdzieś odsłonić troszkę podłożę, aby widzieć jak pałaszują pokarmy Powiedzmy pod mały karmniczek...

I znowu to zrobiłem... Żona mówi że każde moje akwarium wkoncu wygląda jak dżungla... Heh może coś w tym jest.

Dżungle są fajne
Na dole szyby jest glon? Ja bym go starła szorstką stroną zmywaka kuchennego... Chyba że to zapas jedzenia dla krewetek

Tak to glon. Nie do końca moge tam podejść bo przy okazji wyrywam małego Henia z podloza :-\ Próbowałem szczotka do zębów również i skrobakiem.
Przyznam szczerze że przy moich rękach operowanie na dnie tej kostki to jak wizyta słonia w składzie porcelany
A krewety za skarby tego nie jedza...

Sprawdzi się skrobak akwarystyczny z żyletką, jak będzie długi to nawet ręki nie zamoczysz, ew. nabij żyletkę pod kątem na kijek.

A akwarium bardzo ładne. Widzę, że Cię trochę irytują długie korzenie limnobium. Możesz je wymienić na inną pływającą roślinę bez długich korzeni.

szumu napisał(a): Widzę, że Cię trochę irytują długie korzenie limnobium. Możesz je wymienić na inną pływającą roślinę bez długich korzeni.

No trochę mi estetycznie nie podchodzą i wplatuja się wkoncu w trawnik więc obcinam przy podmianach. Ale jakoś jej nie szkodzi

szumu napisał(a):nabij żyletkę pod kątem na kijek.

Żyletka to najlepszy patent na wszystko, łącznie z kilkuletnimi zaciekami na używanych akwariach Moim skromnym zdaniem koło każdego akwarium powinna leżeć paczka tych niepozornych cudotwórców.
Taką na patyczku do szaszłyka na pewno nie uszkodzisz heńka

Też będę musiał pomyśleć o baniaczku na robale Fajnie Ci to wyszło.
Z serwerem coś nie teges ja pisze 23. 11. 2014 o 23;25 a co innego pokazuje.

Kupiłem skrobak z żyletka i jest git
Zawsze się bałem tego typu wynalazków, że szybę porysuję ale poszło bez problemów.
Dzięki za cynk.

marcin2983 napisał(a):I znowu to zrobiłem... Żona mówi że każde moje akwarium wkoncu wygląda jak dżungla... Heh może coś w tym jest.

Hehehehe znam to moje też wygląda po pewnym czasie jak dżungla tylko że to mi chłopak mówi
Fajnie rośnie Ci ta gwiazdka też się zastanawiam nad nią ale nie mam już za bardzo miejsca w akwarium na kolejne rośliny... chyba że bym łodygowce wywaliła ...

Ps. Gdybyś kiedyś tam miał nadmiar tej gwiazdki to bym ją chęcią przygarnęła

Dam znać na PW jak będzie przycinka Ostatnio sporo jej wywaliłem.
A dasz rade odebrać we Wrocku? Bo z wysyłką to tak średnio u mnie
Mam ideologiczny bojkot poczty polskiej (czytaj kolejka na poczcie na Gaju czasem wychodzi na ulice )

Myślę że dałoby się coś wykombinować z odbiorem na jakiś weekend można by się coś w połowie Wrocka spotkać

Ok tylko niech jeszcze podrośnie żebyś się nie fatygowala po trzy gałązki

Fajne akwarium i krewecie Nie moge sie doczekać aż ja będe miała

Są maluchy Co mnie bardzo cieszy również redki
Trzymajcie kciuki to pierwszy rzut u mnie.

Gratulacje Marcin
Trzymam kciuki żeby wszystkie przeżyły.
Będziesz dokarmiał maluchy czymś? O wiele szybciej rosną gdy sypiesz drobny pokarm przeznaczony dla maluchów.

Dopiero dziś je zauważyłem więc dopiero muszę coś kupić.
Polecisz coś co nie zrujnuje mi budżetu?
Póki co mam tylko pylek pszczeli...

Jeden pokarm który w 100% polecę i sądzę że nie jestem jedyny w tym, to uznany na rynku mosura gravidas. Całe opakowanie niestety kosztuje 66zł, więc trochę kosztuje... Poza tym nie zamykałbym tematu na 1 pokarmie, według mnie lepiej podać 3-5 pokarmów niż jeden w tej samej ilości...
Ja poza gravidasem podaję młodym mosura shrimpton, najdrobniejszy wysuszony plankton (zakupiony kiedyś na allegro), spirulina forte w proszku oraz bws shield. Nie tylko maluchy korzystają na takiej uczcie
Jak podaję: Nabieram wody z akwarium do pojemniczka z testów jbl, wsypuję dosłownie 1/4 lub 1/5 łyżeczki (tej malutkiej, dołączonej do pokarmów lub preparatów mosury) każdego pokarmu. Mieszam przez chwilę, aby wszystko rozprowadziło się w wodzie (gravidas słabo tonie) i podaję strzykawką do akwarium - celując w miejsca, gdzie najczęściej widać maluchy (mchy).

Zszedłem troszkę tematu Każdy ma swój gust jeśli chodzi o pokarmy dla krewetek, każdy podaje co chce, ale gravidas naprawdę polecam - resztę dovbierzesz według uznania.
Aby Twoja kieszeń nie ucierpiała za bardzo, olej pełne opakowania - przy jednym czy dwóch akwariach, nie zużyjesz ich przez rok nawet... Na Twoim miejscu zakupiłbym poprzez allegro próbki pokarmów dla maluchów. Polecam zakupy u Piotrka (e-krewetki) - zawsze wszystko się zgadza i jest ok naprawdę.
Możesz jeszcze jak coś zapytać Szopena czy nie ma czegoś na odsprzedanie.
Mi niestety kończą się powoli pokarmy, za jakiś miesiąc lub dwa również będę musiał zakupy zrobić...

Dzięki za wyczerpujące info

Dla maluchów schirakura chi ebi,benibachi bee3 i wspomniany wyżej gravidas, shrimpton dobre i sprawdzone. Chi ebi i bee3 mogę trochę odsprzedać.

Dzięki serdeczne ale niestety właśnie zamówiłem na allegro od użytkownika, którego Tomhur polecił
Wybrałem paczkomat więc we wtorek powinny być.
Kupiłem próbki po trochu wszystkiego

Już wiem Marcin na którym krewetkarium będę się wzorował, moja "mamusia" też lubi dżunglę, więc pewnie też będzie zarośnięte. Super krewetkarium, tak jak pisałeś u mnie w temacie to roślinki ładnie Ci rosną przy tych 11W, tak trzymaj.

Pozdrawiam,
Gabriel.

Co mnie bardzo cieszy pierwszy rzut maluchów przetrwał świąteczny tydzień bez dokarmiania i rośnie. Widziałem kilka sztuk wielkości 5 - 6 mm zarówno biene jak i CR. Taiwanów niestety brak

A po powrocie ze świąt zobaczyłem całą chmarę maluchów 2 - 3 mm czyli drugi rzut już jest.
Będzie tego ze 30 sztuk Ciekawe ile przeżyje.
Zdjęcia będą jak maluchy podrosną bo mój telefon widzi je jako białe piksele

Pytanie do kolegów kreweciarzy:
wśród maluchów mam dwa czarne w jasno niebieskie paski. Co to?
Oczywiście fotki zrobić nie sposób. Wygląda trochę jak niebieski Tiger ale po biene? Pomóżcie bo troche zielony jeszcze jestem w genetyce i odmianach.

Czarne w jasnoniebieskie paski to najczęściej blue panda. Zależy ile czerni, ile niebieskiego i jaki wzór
Fotka naprawdę dużo by pomogła

Dzięki za odpowiedź.
Dużo więcej jest w sumie niebieskiego niż czarnego. Bardziej wygląda tak ale Tiger po biene?


http://www.aquanews.pl/news/Caridina-Cf ... er,ie.html

Sprobuje zrobić fotke jak znów je zobaczę tylko muszę odkurzyc mojego kompakta bo telefon widzi niebieskie plamki...

Jeśli wygląda jak tiger, to nie mam pojęcia skąd się wziął... Po biene na 99% nie... Może biene były trzymane z Blue tigerami i urodził się tibee o wyglądzie biene i teraz dał tibee podobnego do tigera - chociaż szczerze mówiąc nie słyszałem o takich przypadkach...
Kupowałeś może w ostatnich tygodniach krewetki? Może z zakupem zaplątały się 2mm maleństwa lub zrzucone jajka tigerów, które trafiły u ciebie blisko filtracji...

No właśnie nie kupowałem. Mam tylko od Ciebie. W pierwszym strzale myślałem że to jakiś kundelek neocaridina babaulti albo blue ale ich to już od roku nie kupowałem nowych. Zresztą te maluchy mają paski. Albo mi się wydaje w sumie mają ze 3 mm wielkości
Poczekam aż podrosna może uda się zrobić lepsza fote jak tylko mnie zaszczyca i wyjdą z gaszczu

No to naprawdę nie mam pojęcia, skąd pojawiły by się tigery...
Obstawiałbym jednak że to nie będą tigery - może to są blue pandy, ale jeszcze takie malutkie, że pigment nie wyrobił im się i dlatego wyglądają na bardziej przeźroczyste. Ogólnie, bardzo często trudno rozróżnić krewecie przy 3 mm - pewniaki są tylko i wyłącznie przy czystej rasie w baniaku (redki lub biene). Całkiem możliwe, że te krewecie to będą pandy lub king kongi, ale na razie o słabej barwie - u mnie w starych baniaczkach na podłożu shirakura king kongi dopiero przy wielkości 1cm zaczynały czernieć - wcześniej były po prostu zielonkawe... Za to blue tigery zaraz po urodzeniu są po prostu przeźroczyste - następnie przechodzą przez fioleto/brąz, a następnie wchodzą w głęboki niebieski.

Sorry wszystkich za zamieszanie.
Przyjrzałem się pod lupą i chyba wszystko jasne. To raczej dwa małe taiwany, jeden się mieni z daleka na jasno niebiesko mimo że jest granatowo biały.
Dziwne do tej pory nie miałem kłopotów z kolorami - starość nie radość
No chyba że znowu się mylę to mnie naprostujcie

IMHO king kongi multi