Zbiornik 94,5l ma 2 tygodnie, podmiany co 3 dni po 20% . Woda nie badana

jescze.
Dwa dni temu zauważyłem na przedniej szybie małe ok 1mm, białe przecinki. Dzisiaj już całe akwarium było nimi pokryte. Czytałem , szukałem i z sieci dowiedziałem się że są to Wypławki.
W artykule pana Mirosława cellera jest napisane, że można walczyć z nimi wabiąc je mięsem mielonym

ale to do mnie ni przemawia , drugim sposobem są ślimaki które się nimi zajadają, i to chyba prawda bo jedyny jakiego widziałem w moim baniaku zasua po szybie i wciąga je z prędkością odkurzacza. Kolejną metodą jest mocne dozowanie Co2 , którego niestety nie posiadam. Pan Celler pisze również że niektóre ryby , przegłodzone pomagają w walce z tym ustrojstwem, którego rzekomo nie da się całkowicie zwalczyc , nie licząc restartu.
W tym miejscu potrzebuje waszej pomocy , czy do zbiornika, który nie jest jeszcze w zupełności ustabilizowany mogę umieścić ryby które mi pomogą w walce z wypławkami?